Po wielu perturbacjach związanych z przeprowadzką i remontem ruszam od nowa ze swoją akwarystyczno-terrarystyczna pasją.
Trochę się u mnie w ostatnich 2 latach pozmieniało. I jeśli chodzi o miejsce zamieszkania jak i o podejście do szeroko pojętej akwarystyki i terrarystyki.
Jeśli chodzi o akwarystykę to postanowiłem ograniczyć liczbę akwariów do 3. Głownie ze względów lokalowych. Bo domu z gumy nie mam ani tez w totka nie wygrałem by postawić sobie nie wiadomo jaki przestronny pałac.Więc ograniczyłem liczbę akwariów by zwolnic miejsce na swój pierwotny stary pomysł.
Czyli wielkie terrarium. Nie takie zwykłe ale takie do którego można wejść, usiąść sobie na pniu i poczuć się jak w lesie deszczowym :)
Niestety jest to skomplikowany i kosztowny projekt. Więc myślę,że jego realizacja zamie mi zdecydowanie więcej czasu niż ten najbliższy rok.
Na razie mam 3 akwaria: Morskie, tzw.drapieżników lub osobliwości Nie mogę się zdecydować jak je nazwać :) No i Tanganika. Reaktywowana z poprawionymi błędami pierwszego zbiornika.