Ładny wizualnie, nie bojący się człowieka i łatwy w hodowli płaz. Czyli dobra żabka dla osób zaczynających swoja przygodę z terrarystyką;
Występowanie:
Jak wskazuje nazwa zwyczajowa, zamieszkuje daleki wschód: Półwysep Koreański i pewne rejony Chin i Rosji, w obu tych państwach jest zaliczany do pospolitych płazów. Nie grozi mu wyginięcie, gdyż łatwo adaptuje się do środowisk zmienionych przez ludzi.
Wygląd:
Kumaki nie należą do dużych płazów. Osiągają do 5,2 cm długości. Masa ciała zawiera się w zakresie 28-56 g].
Strona brzuszna odznacza się gładkością, jedynym wyjątkiem są niewielkie guzki ulokowane u wylotu kloaki. Występuje tutaj jaskrawe ubarwienie czerwone, czerwonopomarańczowe do żółtego, urozmaicone ciemnymi plamami. Na brzuchu przeważają jednak obszary jasne. Występują też jasne plamki, łączone się ze sobą w pozbawione regularności wzory. Inny sposób opisu mówi o brzuchu czarnym, pokrytym plamami barwy czerwonej lub pomarańczowej, o nieregularnym kształcie. Końce palów cechują się barwą pomarańczową. Ubarwienie kumaka, doceniane przez hodowców, stał się przyczyną jego częstego trzymania w terrariach. Spotyka się opinie, że jest on najatrakcyjniej ubarwionym spośród swego rodzaju, jak również, że tylko kilka gatunków płazów wyprzedza go w tym względzie. Ubarwienie takie pełni jednak istotną funkcję: wskazuje na toksyczność i przykry smak zwierzęcia jako potencjalnego łupu. Hodowcy podają, że jeśli jeden osobnik przypadkowo chwyci drugiego ustami za kończynę, szybko ją zwalnia, po czym zamyka oczy, spuszcza głowę, wykonuje ruchy sprawiające wrażenie czyszczenia ust przednimi łapami, w końcu zaś oddala się pośpiesznie od tamtego osobnika. Skóra kumaków może być też toksyczna dla innych płazów
Tryb życia:
W naturze płaz ten prowadzi wodny tryb życia, okres od końca maja do końca lipca przypada na sezon rozrodu. Zimowanie zaczyna się w późnym wrześniu lub październiku i kończy się w kwietniu/maju lub pod koniec maja. Kumak dalekowschodni zimuje na lądzie. Spędza ten czas w zgniłym drewnie, stosach kamieni i liści. Sporadycznie może też zimować w strumieniach. Wspólnie zimować może do 6 osobników.
W niewoli ogólnie jest to płaz aktywny praktycznie cały dzień. A do tego nie boi się ludzi, wiec często przesiaduje z przodu terrarium akwarium pozwalając się dobrze obserwować :)
Terrarium, akwarium:
Większość czasu spędzają w wodzie lub tuz nad wodą. Więc czują się dobrze zarówno w terrarium, jak i w akwarium z obfitą roślinnością (muszą mieć jednak tratwę, za którą wystarczyć może kawałek kory). Niektórzy hodowcy proponują stosunek 1:1 pomiędzy wodą a podłożem, w którym płaz może grzebać. Stosuje się mchy torfowce i inne, piach, torf, kompost. Nie poleca się żwiru. Płaz nie toleruje również obecności w wodzie chlorków, chloraminy, amoniaku. Konieczny jest filtr bądź codzienna zmiana wody.
Temperatura: Trzyma się je w temperaturze w zakresie 16-27 °C, wedle innych źródeł 24-26 °C w dzień, w nocy w nieco niższej; w dużej wilgotności. Ze względu na dużą powierzchnię wodną zalecana wilgotność (70%-90%) tuz nad wodą będzie raczej się sama utrzymywała
Oświetlenie: 12-13 godzin na dobę. Ja stosuję świetlówki i ledy. Są bardziej ekonomiczne i nie rozgrzewają się tam bardzo, więc nie groża poparzeniem w razie dotknięcia przez zwierzę.
Kumaki nie wymagają doświetlania promiennikami UVB.
Towarzystwo: Kumak dalekowschodni może być hodowany razem z innymi kumakami (jednak poza sezonem rozrodczym z uwagi na możliwość powstawania mieszańców), nie zaleca się trzymania go razem z innymi płazami.
Jeśli chodzi o inne zwierzęta, to trzeba brać pod uwagę że kumaki to drapieżniki i do tego bardzo żarłoczne, wiec będą polowały na wszystko co im się zmieści do paszczy. Czyli jeśli chcemy łączyć z innymi gatunkami to raczej takimi zamieszkującymi górna część terrarium.
Żywienie:
Ogólnie są to bardzo żarłoczne płazy, które z chęcią zjedzą wszystko co zmieści im się do pyska. I co się rusza, bo bardziej niż martwy wola żywy, ruszający się pokarm. Jeśli ktoś jest cierpliwy, to można je przyzwyczaić do karmienia z pensety czy nawet ręki.
W terrariach kumaki karmi się dżdżownicami, świerszczami posypanymi preparatami witaminowymi, larwami motyli omacnicowatych i trociniarkowatych. Jeśli dżdżownice są duże, podaje się je we fragmentach. Osobniki młode tuż po metamorfozie potrzebują świerszczy, muszek owocowych, skoczogonków bądź innych niewielkich owadów, można też użyć dżdżownic. Kijanki żywi się sproszkowaną rybą, odcedzonym planktonem ze stawu, rozdrobnionymi rurecznikami, pewnymi pierścienicami.
Rozmnażanie:
Aby zachęcić kumaki do rozrodu można je przezimować, choć nie jest to wymóg. Obniżamy temperaturę do 10-12 st C i skracamy o czas oświetlenia. Po około 2 miesiącach podnosimy temperaturę i wydłużamy dzień. Powinno to spowodować przystąpienie zwierząt do godów.
Choć u mnie bez zimowania żabki nabierają ochoty na baraszki, W okresie godowym samce nawołują samice. Okres godowy może trwać przez całe lato. Może ale nie musi, bo u mnie żabki kumkają i spółkują jak widzę cały rok.
Skrzek składany jest w pakietach po kilka sztuk. Najlepiej przenieść go do oddzielnego pojemnika, aby wylęgające się po około tygodniu kijanki nie były zjadane. Po wykluciu nie potrafią pływać i tkwią przyczepione do wystroju terrarium. Po około 7 dniach zaczynają żerować. Odżywiają się głównie glonami, które zeskrobują z elementów terrarium. Szybka przemiana materii powoduje znaczne zanieczyszczenie wody, którą trzeba dość często wymieniać. Po ok 4 tyg. zaczynają im wyrastać przednie kończyny. Należy im wtedy zapewnić płaskie kamienie lub inne elementy na które będą mogły wyjść. Przeobrażenie całkowite trwa kilka dni. Wtedy kijanki nie przyjmują pokarmu. Młode kumaki mają ok 1,5 cm. Kumaczki najlepiej umieścić w pudełku wyłożonym wilgotnym, białym, papierowym ręcznikiem. Karmimy muszką owocową lub wylęgiem świerszcza.
Żródła: Własne obserwacje oraz wikipedia i wyczytane w internecie